Środek na wypadanie piór
Czołem Ptaszory i Człowieki, dziś będzie krótko i nastrojowo! Otóż nastrój mam od kilku dni podły… jestem zły, rozdrażniony, czuję niepokój i wszystko mnie denerwuje! Zaczęło się dwa dni temu, ni z tego, ni z owego, dwa pióra mi ze skrzydła wypadły. Jedno z prawego, drugie z lewego. Nie przejąłem się, stare już były, a wyrwa w skrzydle niewielka, jak dobrze dziobem sąsiednie piórka zaczeszę, to nawet nie widać. Ale dzisiaj kolejne dwa wypadły. Myślę sobie: niedobrze, łysieć zaczynam, widać starość mnie dopada. A Zośka młoda, jeszcze tańczyć, śpiewać chce. Jak się dowie, rzuci mnie jak nic. Muszę jutro do apteki polecieć, jakiś porządny szampon leczniczy na wypadanie piór kupić. Znajomego kopciuszka się radziłem, on suplementy robaczków codziennie łyka, ale to guzik warte, już mu połowa piór ze skrzydła wypadła.
Tekst: dr Jarosław K. Nowakowski i dr Wojciech Nowakowski
Słyszałem, że okład z macki ośmiornicy pomaga. Sam nie próbowałem, ale jeden znajomy albatros coś o tym wspominał.
To żeś mnie zastrzelił, skąd ja ośmiorniczki nad Bałtykiem wezmę! Będę musiał do Warszawy lecieć. Słyszałem, że tam można w aptece u Kubusia Puchatka takowe nabyć.
Wszystko Ci się, Remus, pomieszało: to nie apteka, tylko knajpa, i nie Kubusia Puchatka, tylko Sowy i jego przyjaciół. Dobrze wiem, bo mieszkam nieopodal, w sejmie. Ośmiorniczki faktycznie mają wyborne, tylko trzeba uważać, co się mówi.
Pingwinowi też się wszystko pomieszało. Nie okład z ośmiorniczek, tylko napar, i nie na wypadanie piór, tylko na kaca. Moja żona na wypadanie piór maseczki z alg stosuje. Ale tylko koło dzioba, bo to cholernie droga impreza.
Ja na to wszystko sram. Na pióra wprawdzie nie pomaga, ale nastrój poprawia.
Znawcy od kosmetyków się znaleźli, pożal się Panie Boże. Panowie, pleciecie jak ślepy o kolorach. Odchody, a mówiąc fachowo kałomocz, owszem, można stosować, ale na nogi. Bociany tak robią. Algi pomagają nie na wypadanie piór, tylko na świąd przy pierzeniu. Co to pierzenie, oczywiście, panowie też nie wiecie, bo to poniżej godności samców o higienie i zdrowiu coś niecoś wiedzieć. Jak cię, Remus, Zośka rzuci, to jej się dziwić nie będę. Ale nie za wypadanie piór cię zostawi, tylko za głupotę!